Kraków - Warszawa 2024 + z dworca

Piątek, 31 maja 2024 · dodano: 01.06.2024 | Komentarze 0

Dzień zaczął się od niemal dwukrotnej utraty życia przez wyprzedzające na czołówkę dostawczaki na blachach KPR. Szczęśliwie były to jedyne kontakty z dzikimi zwierzętami tego dnia i reszta drogi minęła bezpiecznie, urozmaicana słuchaniem gadających głów w słuchawkach, bez których nie umiem już jeździć. Za Górami Świętokrzyskimi oczywiście działo się niewiele, warte wzmianki są jedynie prostytutki wciąż stające w kilku miejscach na krajowej dziewiątce oraz słynna kawiarnia w Górze Kalwarii, z której usług niestety nie miałem czasu skorzystać. Na koniec dnia powoziłem się trochę na kole na Gassach i średnia urosła. W ramach filozofii treat yourself jadę sobie pierwszy raz Pendolino w komforcie i prestiżu i czuję się doskonale. Jest dobrze.

Posłuchać śpiewu wilg i powąchać bzy

Niedziela, 5 maja 2024 · dodano: 05.05.2024 | Komentarze 0

Udało się nawet zobaczyć czaplę. Kocham maj.

Do serwisu i z serwisu

Sobota, 16 marca 2024 · dodano: 17.03.2024 | Komentarze 0

Libera tago

Czwartek, 14 marca 2024 · dodano: 14.03.2024 | Komentarze 0

Libera tago en la semajno estas tre malofta do mi uzis ĝin por pedali. En Tyniec mi falis en la koton kaj nun la biciklo devas esti purigita. Damnu ĝin.

En la nebulo kaj en la suno

Sobota, 9 marca 2024 · dodano: 10.03.2024 | Komentarze 0

Mi tre ŝatas la mildajn kampojn kaj trankvilajn vilaĝojn de tiu regiono. Matene minusa temperaturo, post tagmeze la suno brilis. Marto estas kiel poto.

Printempo!

Niedziela, 3 marca 2024 · dodano: 10.03.2024 | Komentarze 0

October Rust + na dworzec i z dworca

Sobota, 21 października 2023 · dodano: 22.10.2023 | Komentarze 0

Ponidzie jest piękne i każdej porze roku ale jesienią szczególnie. Założyłem sobie wczoraj nowe gumy ulubionej Vittorii i Romet szedł jak huragan. Dawnośmy nie mieli takiej średniej.

Słoneczny sierpniowy dzień

Wtorek, 15 sierpnia 2023 · dodano: 15.08.2023 | Komentarze 0

Żniwa w pełni, na północny wschód od Krakowa populacja Bizonów dalej duża. W końcu tu gospodarstwa małorolne.

Rokroczna sierpniowa daleka przejażdżka ukoronowaniem sezonu + na dworzec

Sobota, 12 sierpnia 2023 · dodano: 13.08.2023 | Komentarze 0

Nie chciałem wracać późnym pociągiem, zatem tę część przesunąłem na rano, co nie było najlepszym wyborem, bo pół dnia jechałem pod wiatr, który wyssał ze mnie sporo energii. Za to było słonecznie i przyjemnie ciepło, więc suma szczęścia równa się zero.
Dopiero w świętokrzyskiem zrobiło się ciekawie pagórkowato, 3/4 dnia to pola i pustkowia, więc urozmaicałem sobie czas podcastami.
Nieoczekiwanie w Małogoszczy można było przekonać się, jak wygląda pisowska polityka imigracyja w praktyce - połowa snujących się pieszych na ulicach to Wietnamczycy, oczywiście tylko płci męskiej.
Od Jędrzejowa jazda na lampkach i odliczanie kilometrów na ogólnym wyczerpaniu.

Wjechałem jak Conrado - o kurwa, jesteście cali?

Niedziela, 16 lipca 2023 · dodano: 17.07.2023 | Komentarze 0

Niedzielna wycieczka do Zrębina - wioski morderców - zamieniła się, nomen omen, w walkę o życie w trzydziestostopniowym skwarze. W sumie w styczniu i lutym czekałem z utęsknieniem na letnie dni, ale dzisiaj było zdecydowanie za gorąco. Wypiłem sześć litrów wody, widziałem zaskrońca. Krajobraz monotonny. A do tej fontanny włożyłem głowę.