Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Kresowiak z miasteczka Kraków. Mam przejechane 105578.65 kilometrów w tym 22.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 18.89 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 365294 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Kresowiak.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 46.00km
  • Czas 01:42
  • VAVG 27.06km/h
  • VMAX 47.00km/h
  • Temperatura 14.0°C
  • HRmax 202
  • HRavg 150 ( 73%)
  • Kalorie 1296kcal
  • Sprzęt Rocket Queen
  • Aktywność Jazda na rowerze

Na bulwarach Janusze - krótki esej

Wtorek, 16 kwietnia 2013 · dodano: 16.04.2013 | Komentarze 4

W tym roku Janusze spragnieni wiosny, jak kania dżdżu. Człowiek nie może sobie potrenować na maksymalnym zakresie, bo co chwila wyskoczy na ścieżkę jakiś biegacz, pajac z kijkami lub rolkarz. No i oczywiście rowerowi-Janusze.

Trudno, jak nie ma infrastruktury, bieżni, torów dla rolkarzy, itd, to trzeba im ustąpić. Ale jak się nie wk@#$ić, gdy nagle Janusz przed tobą zaczyna długać se w nosie (autentyczne) i zjeżdża ku lewej krawędzi, nie zastanawiając się że może mieć za sobą innego rowerzystę/kolarza, który jedzie 40 km/h i ma jeden hamulec.

Dzisiejsza jazda jeszcze bardziej utwierdza mnie w przekonaniu, że kupno roweru szosowego i trenowanie sobie w wioskach na północ od Krakowa to najlepsza decyzja.

Za + można uznać, iż polskie społeczeństwo zaczyna prowadzić coraz bardziej sportowy tryb życia. Z roku na rok coraz więcej amatorkskich sportowców. Szkoda tylko, że pokutuje wśród większośći polska mentalność wewnętrzengo wk!@#$enia na mijanego sportowca, że zajmuje mu kawałek miejsca, lub jest w lepszej formie od niego. Brakuje sportowej solidarności moim zdaniem. Choć na maratonach wygląda to nieco lepiej.

Dlaczego więkoszść biegaczy to ludzie w przedziale 30 - 40 lat? Jeśli ktoś ten wpis przeczyta, proszę o zdanie.

A wyjazd do toru kajakowego i z powrotem. Myślałem że HR max to 190 było, ale 202 zryło mi beret. Chyba polsometr się schędożył.





Komentarze
Kresowiak
| 06:55 piątek, 14 czerwca 2013 | linkuj efekt skali...cóż, racja.
jacekddd
| 20:45 środa, 12 czerwca 2013 | linkuj Chyba się nie znudzi zresztą to już efekt skali. Przyrosty liczby startujących są w obu sportach znaczne. W przypadku biegaczy są to już takie liczby, że nawet jakby tak było to odsetek zapaleńców wystarczy, żebyś na ścieżce zawsze napotykał kogoś drepczącego. Nie ma siły.

Jacek
Kresowiak
| 08:45 środa, 12 czerwca 2013 | linkuj O, dzięki Jacku za komentarz.

Byłem wtedy świeżo po przyjeździe i się trochę zdenerwowałem; jednak bulwary to nie jest dobre miejsce do szybkiej jazdy.

Biegacze w tym przedziale to ciekawe zjawisko socjologiczne. Kult tężyzny fizycznej od paru lat jest dość mocno eksponowany w PL, ciekawe kiedy się znudzi, bo tak pewnie będzie.

pozdrawiam!
jacekddd
| 18:49 poniedziałek, 10 czerwca 2013 | linkuj Cyt:
"Dlaczego więkoszść biegaczy to ludzie w przedziale 30 - 40 lat? Jeśli ktoś ten wpis przeczyta, proszę o zdanie.

A wyjazd do toru kajakowego i z powrotem. Myślałem że HR max to 190 było, ale 202 zryło mi beret. Chyba polsometr się schędożył.
"

Pierwsze. Bo dopiero po trzydziestce do ludzi dociera, że nie używany organ obumiera naprawdę a nie tylko w powiedzeniu i że ten organ to cały ich organizm czyli niestety oni sami i jak się nie ruszą to będzie "rachunek za prąd".

Drugie. Nic z pulsakiem nie jest, tylko Cię Jasie (u Ciebie to Janusze) wyprowadzili z równowagi.

Jacek
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa szakr
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]