Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Kresowiak z miasteczka Kraków. Mam przejechane 105578.65 kilometrów w tym 22.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 18.89 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 365294 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Kresowiak.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 198.00km
  • Czas 06:51
  • VAVG 28.91km/h
  • Temperatura 22.0°C
  • HRmax 178
  • HRavg 139
  • Kalorie 4659kcal
  • Podjazdy 1639m
  • Sprzęt Romet Huragan Team kustom
  • Aktywność Jazda na rowerze

Staropolski Okręg Przemysłowy

Sobota, 20 lipca 2019 · dodano: 21.07.2019 | Komentarze 0

Pobudka o 3:40, pociąg o 4:40, przyjazd o 6:10. Niedopatrzenie wczoraj zdjąłem ass savera, a w Kielcach było całkiem mokro po nocnych opadach deszczu, więc nieco zlało mi tyłek. Za wcześnie wyjeżdżam jednak, lepiej pospać, to podeschnie.
Pagórkowate tereny wzbogacone o ciekawe historycznie miejsca zwiedza się z przyjemnością, nawet katastrofalny stan niektórych odcinków nie zaburza dobrego humoru. Około godziny 11 zza chmur wychodzi słońce i robi się parno. Mam duży zapas czasu, a w Suchedniowie spostrzegam zbiornik wodny, więc ucinam nad nim krótką drzemkę. Budzę się zupełnie bez sił (czyżby południca?) i nieco cierpię na pojazdach pod Kielcami, południowy wiatr nie pomaga.
Nie wiem czy to z wysiłku, ale od pewnego czasu szkła kontaktowe mi się podwijają i wędrują do kącików oczu, co czyni je bezużytecznymi.
Koszt:
Bilet tam: 48,10
Bilet z powrotem: 48,10
Jedzenie na trasie: 13,20
Jedzenie w McDonalds: 14,20
RAZEM: 123, 60
Jak widać penetrowanie zakątków Polski za pomocą pociągu jest dość kosztowne.


Kategoria szosa



Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa pobie
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]