Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Kresowiak z miasteczka Kraków. Mam przejechane 105578.65 kilometrów w tym 22.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 18.89 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 365294 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Kresowiak.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 405.00km
  • Czas 13:19
  • VAVG 30.41km/h
  • HRmax 189
  • HRavg 141
  • Kalorie 7613kcal
  • Podjazdy 2185m
  • Sprzęt Romet Huragan Team kustom
  • Aktywność Jazda na rowerze

Dojechałem, ale jakim kosztem

Niedziela, 9 czerwca 2019 · dodano: 10.06.2019 | Komentarze 0

Wczoraj miałem dużo przemyśleń, dzisiaj już nieco mniej, głównie z powodu focha na Wahoo, który na 317 kilometrze postanowił się rozładować i w taki sposób straciłem zapis treningu. Powinienem był to przewidzieć i zaopatrzyć się w powerbanka.
O 3:00 w nocy w Krakowie było 20 stopni, a pod Olkuszem jedynie 8 stopni, tamże musiałem wzuć wiatrówkę na poboczu i grupka mi uciekła. Na szczęście w Podzamczu pobłądzili i ich złapałem. Wtenczas to zacząłem słyszeć piski dobiegające z okolic łańcucha - myślałem, że to kółka od przerzutek się zatarły, gdyż myłem je odtłuszczaczem dwa tygodnie temu, a okazało się, że to suchy łańcuch! Nie polecam Squirt Lube, chyba że lubisz smarować łańcuch co 100 km. Na Orlenie w Koniecpolu zaopatruję się w olejek do zamków, zraszam nim kasetę i łańcuch i aż do Warszawy cieszę się ciszą z napędu. Bardzo przyjemnie mi się jechało w słonku przez środkowopolskie wyludnione pustkowie, nieopatrznie zapominam o jedzeniu i piciu i przy tamie w Tomaszowie Maz. łapie mnie potężna bomba - szczęśliwie McDonalds był tylko 5 km stamtąd, więc dość szybko uzupełniam energię i jadę żwawo dalej. Za Tomaszowem Mazowieckim nie ma już zupełnie nic ciekawego, płasko, duży ruch, jazda drogą serwisową S8, jednym słowiem: nudy. Na dworzec dojeżdżamy przed ósmą, jakieś jedzenie w McDonalds i powrót pociągiem.
Bilet kosztował mnie łącznie 78 zł, jedzenie około 100 zł, więc koszt całkowity takiego przedsięwzięcia to plus minus 200 zł. Z fajnymi ludźmi jechałem, dało się chwilkę pogadać na różne tematy, nie mogę się doczekać kolejnych wypraw eksplorujących Polskę w tym roku, samemu lub w grupie.


Kategoria szosa



Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa utree
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]